KULTURA LIBERALNA > Patrząc > JASINA: Polański, ale...
JASINA: Polański, ale sprzed roku. O filmie Mariny Zenovich
Łukasz Jasina
Polański, ale sprzed roku
Kiedy czterdzieści lat temu zamordowano żonę Romana Polańskiego, Sharon Tate, producenci czym prędzej wprowadzili na ekrany film „Dolina lalek” ze zmarłą w jednej z głównych ról. Od prawie dwóch miesięcy cała Polska dyskutuje o sprawie Polańskiego: zna się na niej każdy autentyczny i nieautentyczny autorytet. Do naszych kin wprowadzono więc film dokumentalny Mariny Zenovich o reżyserze i sprawie sądowej, jaka toczyła się przed sądem w Los Angeles w latach 1977-1978. W amerykańskiej telewizji pokazano go kilkanaście miesięcy temu. Ciekawa to produkcja, a dokładniej rzetelny i urozmaicony licznymi wypowiedziami świadków (wśród nich brakuje tylko samego Romana P. i matki jego „ofiary”) przykład telewizyjnych produkcji HBO.
Nikt nie neguje popełnionego przez Polańskiego czynu, choć z drugiej strony nikt też nie kreuje go na symbol wszechogarniającego zepsucia. Reżyserka zajęła się przede wszystkim zmaganiami Polańskiego z kalifornijskim wymiarem sprawiedliwości. Na ekranie widzimy matnię, która jakże przypomina poplątane labirynty filmów reżysera. Historia nakręca się sama i w pewnym momencie zaczynamy mieć wrażenie, że nikt nad nią nie panuje. Polański musi zostać pożarty przez „sprawiedliwość”, a jego czyn w rzeczywistości nie ma już znaczenia.
Film Zenovich pokazuje Polańskiego jako człowieka sukcesu – członka Akademii Francuskiej i laureata Oscara. Nieoczekiwanie życie dopisało niespodziewany epilog i do końca tej historii pozostaje jeszcze daleka droga.…
Film:
„Polański. Ścigany i pożądany”
Reżyseria: Marina Zenovich.
USA 2008
* Łukasz Jasina, doktorant, pracownik Instytutu Europy Środkowo-Wschodniej.
Skoro tu jesteś...
...mamy do Ciebie małą prośbę. Żyjemy w dobie poważnych zagrożeń dla pluralizmu polskich mediów. W Kulturze Liberalnej jesteśmy przekonani, że każdy zasługuje na bezpłatny dostęp do najwyższej jakości dziennikarstwa
Każdy i każda z nas ma prawo do dobrych mediów. Warto na nie wydać nawet drobną kwotę. Nawet jeśli przeznaczysz na naszą działalność 10 złotych miesięcznie, to jeśli podobnie zrobią inni, wspólnie zapewnimy działanie portalowi, który broni wolności, praworządności i różnorodności.
Prosimy Cię, abyś tworzył lub tworzyła Kulturę Liberalną z nami. Dołącz do grona naszych Darczyńców!
PRZECZYTAJ INNE Z TEGO NUMERU
KOMENTARZE