KULTURA LIBERALNA > Smakując > LECKER: Słodycz onomatopeizmu
LECKER: Słodycz onomatopeizmu
August Lecker
Słodycz onomatopeizmu
Lecker zajadle bronił się przed sokołem. Mimo czułych słów namowy długo trwał w powziętym z góry przekonaniu, że słodki sandwicz przysmakiem być nie może. Bo jakże kulinarny esteta miałby zachwycać się tłustym kremem kawowym ściśniętym przez dwa bezowe trójkąty?
Otóż szybko wyjaśniło się, że z pewnością nie może zachwycać się po cichu, bo wyborny sokół od „Ireny” obok wrażeń smakowych dostarcza nie lada podniety brzmieniowej. W istocie opisując sens obcowania z tym deserem, nie wolno popaść w przymiotnikową fanfaronadę. Należy natomiast rzeczowo streścić przebieg konsumpcji, do czego niezbędny jest szeroki wachlarz zachwytów dźwiękonaśladowczych:
Mmm.
Kryhm.
Kramć.
Chrup.
Pruchp.
Wślip.
Chrupr.
Pry.
Kramkremkromkrymkrymkrym.
Mgul.
Mmmmmm.
Wślup (to już espresso, absolutnie konieczne po dobrym sokole).
Sokół:
Cukiernia „Irena”
ul. Zakopiańska 20, Warszawa
Rok założenia 1937
* August Lecker, globtroter, kolekcjoner smaków, zapachów i myśli. Lubi Warszawę. Dumny posiadacz abonamentowego biletu warszawskiego ZOO.
„Kultura Liberalna” nr 116 (13/2011) z 29 marca 2011 r.
Skoro tu jesteś...
...mamy do Ciebie małą prośbę. Żyjemy w dobie poważnych zagrożeń dla pluralizmu polskich mediów. W Kulturze Liberalnej jesteśmy przekonani, że każdy zasługuje na bezpłatny dostęp do najwyższej jakości dziennikarstwa
Każdy i każda z nas ma prawo do dobrych mediów. Warto na nie wydać nawet drobną kwotę. Nawet jeśli przeznaczysz na naszą działalność 10 złotych miesięcznie, to jeśli podobnie zrobią inni, wspólnie zapewnimy działanie portalowi, który broni wolności, praworządności i różnorodności.
Prosimy Cię, abyś tworzył lub tworzyła Kulturę Liberalną z nami. Dołącz do grona naszych Darczyńców!
PRZECZYTAJ INNE Z TEGO NUMERU
KOMENTARZE