0000398695
close
W walce o demokrację nie robimy sobie przerw! Przekaż 1,5% na Fundację Kultura Liberalna WSPIERAM
close
Kultura Liberalna solidarnie z Ukrainą

PRZEKAŻ
1,5%
PODATKU
close

W walce o demokrację

nie robimy sobie przerw!

Przekaż 1,5% na Fundację
Kultura Liberalna

Przekaż 1,5%
na Fundację Kultura Liberalna
forward
close

KULTURA LIBERALNA > Felietony > [Wyszehrad plus] Wędrówki...

[Wyszehrad plus] Wędrówki sezonowe

Magdalena M. Baran

Nie przepadam za czytaniem samolotowych magazynów. Przeważnie poza garścią porad podróżniczych, skrótem wszelkiej maści imprez i cennikiem pokładowych zakupów, wylewa się z nich cały potok mniej lub bardziej ambitnych reklam.

Gdy więc kilkanaście dni temu zasiadłam na pokładzie czarteru, po wsuniętą w fotelową kieszeń gazetkę sięgnęłam tylko mechanicznie. Ot, doczekać te kilka minut do startu, by w chwilę później zagłębić się już w inne lektury. Jakież było jednak moje zdziwienie, gdy w kolorowej okładce znalazłam całkiem interesujący magazyn podróżniczy. Krótkim „wycieczkom” po regionach świata towarzyszyła fascynująca opowieść o Czechach, prezentowanych jako kraj urokliwy, pełen czekających na odkrycie zakątków. Jako kraj świetnie wpasowujący się w europejską opowieść o pięknie niedocenionym, nieznanym, pomału wyciąganym z zakamarków historii.

Opowieści o kulturowym bogactwie Ostrawy, Ołomuńca, nieznanych zakątkach Pragi i szlaku starych czeskich klasztorów nie zalało wcale morze komercji. Nawet wśród reklam, jakie pojawiły się w magazynie – na potrzeby akurat tego lotu w języku polskim i angielskim – również dominowały prezentacje lokalne. Hotele i centra spa ustępowały tam miejsca mniejszym pensjonatom, parkowi safari, szlakom turystycznym, a nawet gospodarstwom agroturystycznym. A wszystko to nie gdzieś daleko, ale właśnie w Czechach. Dla podróżnych z całej Europy, a jak deklarują linie również i z innych kontynentów, to idealna zachęta, zaproszenie do nowej przygody. Dla nas, gdzieś w Wyszehradzie, to wszystko tak niedaleko. Jakby ktoś powtórzyć chciał wylatującym właśnie w regiony o nieco stabilniejszej pogodzie: „cudze chwalicie…”. Bo skoro tuż za płotem rozpościerają się krainy pełne wędrówkowych szlaków, przytulnych pensjonatów, buzujących źródeł i niezwykłych niespodzianek kulturalnych… Czytało się świetnie. Spisałam nawet kilka adresów. Inna sprawa, że choć podróżuję całkiem sporo, to raczej nie przypominam sobie takiej prezentacji Polski, w jakimkolwiek samolotowym magazynie.

Nie tylko Czesi – akurat mający szczęście posiadania całkiem przyzwoitych czarterów i redaktorów z pomysłem na ciekawy magazyn – potrafią wakacyjnie promować swój kraj. Skala w prawdzie inna, ale u progu wakacji w krakowskim dzienniku można było znaleźć magazyn w całości poświęcony słowackiemu województwu (krajowi) preszowskiemu. I znów – urokliwe miasteczka, górskie ścieżki, warowne zamki, odnowione, powszechnie dziś dostępne uzdrowiska (także to, w którym miała zwyczaj wypoczywać austriacka cesarzowa Elżbieta), a w końcu i Muzeum Andy’ego Warhola (wywodzącego się właśnie w tych okolic). Rzecz na pozór mniej komercyjna, a przecież dostępna dla każdego czytelnika w cenie standardowej gazety. W tle preszowskiej opowieści konkurs – przyjeżdżajcie, zwiedzajcie, a jak zbierzecie odpowiednią ilość pieczątek możecie wygrać… kilkudniowy pobyt w jednym z miejsc, gdzie serce Słowacji bije swym leniwym rytmem. Pochylone nad ubóstwem najbiedniejszego wszak regionu kraju, a jednocześnie zachwycone jego, coraz częściej przywracanym, pięknem.

Może więc zastanowić się i choćby na kilka dni wybrać się na górską wędrówkę, wyskoczyć do któregoś urokliwych miasteczek, albo – jak nasi antenaci – wyjechać do wód. Trochę bliżej. Do sąsiadów z Wyszehradu?

Skoro tu jesteś...

...mamy do Ciebie małą prośbę. Żyjemy w dobie poważnych zagrożeń dla pluralizmu polskich mediów. W Kulturze Liberalnej jesteśmy przekonani, że każdy zasługuje na bezpłatny dostęp do najwyższej jakości dziennikarstwa

Każdy i każda z nas ma prawo do dobrych mediów. Warto na nie wydać nawet drobną kwotę. Nawet jeśli przeznaczysz na naszą działalność 10 złotych miesięcznie, to jeśli podobnie zrobią inni, wspólnie zapewnimy działanie portalowi, który broni wolności, praworządności i różnorodności.

Prosimy Cię, abyś tworzył lub tworzyła Kulturę Liberalną z nami. Dołącz do grona naszych Darczyńców!

SKOMENTUJ

Nr 236

(29/2013)
17 lipca 2013

PRZECZYTAJ INNE Z TEGO NUMERU

KOMENTARZE



WAŻNE TEMATY:

TEMATY TYGODNIA

drukuj