0000398695
close
W walce o demokrację nie robimy sobie przerw! Przekaż 1,5% na Fundację Kultura Liberalna WSPIERAM
close
Kultura Liberalna solidarnie z Ukrainą

PRZEKAŻ
1,5%
PODATKU
close

W walce o demokrację

nie robimy sobie przerw!

Przekaż 1,5% na Fundację
Kultura Liberalna

Przekaż 1,5%
na Fundację Kultura Liberalna
forward
close

KULTURA LIBERALNA > Czytając > Światło wieczoru

Światło wieczoru

Yves Bonnefoy

przełożył Adam Wodnicki

Wieczór.
Ptaki się swarzą, nie wiadomo jakie,
Ptaki się biją, światło.
Dłoń, która się poruszyła przy samotnym boku.

Jesteśmy nieruchomi od dawna.
Mówimy szeptem.
A czas świeci koło nas jak barwne kałuże.

 

La lumière du soir

Le soir.
Ces oiseaux qui se parlent, indéfinis,
Qui se mordent, lumière.
La main qui a bougé sur le flanc désert.

Nous sommes immobiles depuis longtemps.
Nous parlons bas.
Et le temps reste autour de nous comme des flaques de couleur.

 


 

Yves Bonnefoy to jeden z najważniejszych współczesnych poetów świata francuskojęzycznego. Studiował matematykę, historię nauki i filozofię. Na tym nie kończą się jego wszechstronne zainteresowania. Po studiach odbył wiele podróży po Europie i Stanach Zjednoczonych śladami artystów, którymi się fascynował, jak Paolo Uccello, Piero della Francesca czy Alberto Giacometti. Poświęcił sztuce wiele esejów, które jesienią tego roku ukażą się nakładem wydawnictwa DodoEditor pt. „Czerwony obłok” w tłumaczeniu Anny Arno.

Bonnefoy jest również doskonałym tłumaczem i to jemu Francuzi zawdzięczają francuskojęzycznego Szekspira czy W. B. Yeatsa. Poeta porównał przekład poezji do wyprawy Odyseusza, który odkrywa nowe miejsca i, mając je ciągle w pamięci, wraca do Itaki. Dla Bonnefoya zarówno akt tłumaczenia, jak i samo pisanie poezji zasadza się na takiej „podróży”. Nie jesteśmy w stanie oddać przedmiotu, miejsca, doświadczenia w słowach, będą one zawsze nieadekwatne. Jednak nie posiadamy nic innego poza nimi, dlatego musimy im zaufać. Poezja Yves’a Bonnefoya to poezja nadziei, małych epifanii i – tak jak w prezentowanym wierszu – światła. Próba uchwycenia tego, co najbardziej nieuchwytne, a co czasem jednak udaje się złapać i poecie, i – w tym przypadku – polskiemu tłumaczowi.

 

Rubrykę redaguje Alicja Rosé

Skoro tu jesteś...

...mamy do Ciebie małą prośbę. Żyjemy w dobie poważnych zagrożeń dla pluralizmu polskich mediów. W Kulturze Liberalnej jesteśmy przekonani, że każdy zasługuje na bezpłatny dostęp do najwyższej jakości dziennikarstwa

Każdy i każda z nas ma prawo do dobrych mediów. Warto na nie wydać nawet drobną kwotę. Nawet jeśli przeznaczysz na naszą działalność 10 złotych miesięcznie, to jeśli podobnie zrobią inni, wspólnie zapewnimy działanie portalowi, który broni wolności, praworządności i różnorodności.

Prosimy Cię, abyś tworzył lub tworzyła Kulturę Liberalną z nami. Dołącz do grona naszych Darczyńców!

SKOMENTUJ

Nr 288

(28/2014)
15 lipca 2014

PRZECZYTAJ INNE Z TEGO NUMERU

PRZECZYTAJ INNE Z TEGO NUMERU

KOMENTARZE



WAŻNE TEMATY:

TEMATY TYGODNIA

drukuj