0000398695
close
W walce o demokrację nie robimy sobie przerw! Przekaż 1,5% na Fundację Kultura Liberalna WSPIERAM
close
Kultura Liberalna solidarnie z Ukrainą

PRZEKAŻ
1,5%
PODATKU
close

W walce o demokrację

nie robimy sobie przerw!

Przekaż 1,5% na Fundację
Kultura Liberalna

Przekaż 1,5%
na Fundację Kultura Liberalna
forward
close

KULTURA LIBERALNA > Smakując > [Smaki dizajnu] Typomania

[Smaki dizajnu] Typomania

Małgosia Piernik

Typografia, mimo iż wciąż jest najmniej popularną gałęzią wzornictwa, stała się ostatnio obszarem inspiracji dla hipsterów. Gwiazdorskie czcionki mają już swoich oddanych facebookowych fanów – pisze Małgosia Piernik.

Profil Nicka Cave’a na Facebooku lubi 725 627 osób. Pewna jego równolatka, z niecałymi 10 tysiącami fanów, raczej nie zdobyła wielkiej popularności w kategorii „Fenomeny kulturowe”. Różnica jednak w tym, że dziecko Eduarda Hoffmana i Maxa Edingera, które pojawiło się na świecie w 1957 roku, w przeciwieństwie do Nicka Cave’a nie jest gwiazdą alternatywnego rocka, lecz… krojem pisma. Mowa tu o Helvetice, która – jak na prawdziwą gwiazdę przystało – oprócz fanpage’a doczekała się również filmu dokumentalnego na swój temat w reżyserii Gary’ego Huswita (profil filmu lubi z kolei ponad 17,5 tysiąca użytkowników).

Helvetica według Hongkiat.com zajmuje 1. miejsce na liście najpopularniejszych płatnych fontów świata. Nie ona jedna znalazła uznanie w świecie popkultury. Comic Sans został bohaterem serii memów, a Times New Roman to dziś już nie tylko domyślny krój pisma Microsoft Word – w 2009 roku powstał też zespół muzyczny o takiej nazwie. I choć gwiazdy typografii nadal wypadają blado wobec sław z innych sfer designu (Philippe’a Starcka lubi niemal 60 tysięcy użytkowników, a niewiele mniej – profil o Ray i Charlesie Eamsach), to moda na typografię ma się bardzo dobrze i zaczyna oddziaływać na inne dziedziny projektowania.

KTZ, jedna z najmodniejszych hipsterskich marek modowych w Londynie, typograficzne printy wykorzystywała już w kolekcji na jesień/zimę 2012. T-shirty i bluzy z wzorami z bastardy (późnośredniowiecznego kroju pisma) w towarzystwie smoków, diabłów i masońskich symboli, będące jednym z motywów przewodnich całej kolekcji budzącej wyraźnie okultystyczne skojarzenia, sprzedały się na pniu. Typograficzne wzory KTZ proponuje także na obecny sezon – wykorzystując tym razem pismo arabskie. Abstrakcyjne literowe nadruki używane są również przez młode polskie marki, np. Fly High czy Mint and pepper. Keyce i Local Heroes mają już w swoich kolekcjach bluzy z typograficznym kołnierzykiem („WHAT” u Local Heroes, a „HIPOKRYTA” u Keyce).

Na Etsy.com można natomiast kupić nie tylko typograficzne plakaty, ale i ręczniki, obrusy, pościel, fartuszki, a nawet… dywany.

Marian Misiak, związany z Wrocławiem projektant graficzny, w najnowszym wydaniu „Futu” występuje jako popularyzator typograficznej turystyki. Przedstawia swój typoturystyczny przewodnik po stolicy Dolnego Śląska, a Wydawnictwo d2d w tym samym czasie organizuje konkurs „Śladami liternictwa”, zachęcający do szukania niezwykłych rozwiązań literniczych w przestrzeni miejskiej.

Czy gdyby nie kierowana przez Rene Wawrzkiewicza wystawa „Typopolo” w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, typografia z takim impetem mogłaby się wedrzeć do polskiej mody ulicznej i pomysłów na alternatywne spędzanie wolnego czasu? Wątpię. Jeśli modę na typografię traktować jako trend, Rene Wawrzkiewicz zdecydowanie odegrał w tym przypadku rolę trendsettera. Obecność wystawy o typografii w MSN, gdzie wielu warszawiakom z branży kreatywnej oraz warszawskim hipsterom wypada bywać, znacznie przyczyniła się do tego, że dziś piękne litery warto jest również nosić, a nawet urządzać na nie łowy z aparatem.Typograficznej bluzy nie mam, ale na wycieczkę typoturystyczną już się wybrałam i powiem jedno – bardzo polecam.

Skoro tu jesteś...

...mamy do Ciebie małą prośbę. Żyjemy w dobie poważnych zagrożeń dla pluralizmu polskich mediów. W Kulturze Liberalnej jesteśmy przekonani, że każdy zasługuje na bezpłatny dostęp do najwyższej jakości dziennikarstwa

Każdy i każda z nas ma prawo do dobrych mediów. Warto na nie wydać nawet drobną kwotę. Nawet jeśli przeznaczysz na naszą działalność 10 złotych miesięcznie, to jeśli podobnie zrobią inni, wspólnie zapewnimy działanie portalowi, który broni wolności, praworządności i różnorodności.

Prosimy Cię, abyś tworzył lub tworzyła Kulturę Liberalną z nami. Dołącz do grona naszych Darczyńców!

SKOMENTUJ

Nr 296

(36/2014)
9 września 2014

PRZECZYTAJ INNE Z TEGO NUMERU

PRZECZYTAJ INNE Z TEGO NUMERU

KOMENTARZE



WAŻNE TEMATY:

TEMATY TYGODNIA

drukuj