0000398695
close
W walce o demokrację nie robimy sobie przerw! Przekaż 1,5% na Fundację Kultura Liberalna WSPIERAM
close
Kultura Liberalna solidarnie z Ukrainą

PRZEKAŻ
1,5%
PODATKU
close

W walce o demokrację

nie robimy sobie przerw!

Przekaż 1,5% na Fundację
Kultura Liberalna

Przekaż 1,5%
na Fundację Kultura Liberalna
forward
close

KULTURA LIBERALNA > Max Frisch. Zurych,...

Max Frisch. Zurych, Moskwa, Nowy Jork - Zapiski z podzielonego świata

FRISCH_plakat_r

PODDASZE KULTURY. PIĄTEK: LITERATURA
Justyna Czechowska i Piotr Kieżun zapraszają na spotkanie wokół „Dzienników” Maxa Frischa

Goście: Jacek St. Buras, Jakub Ekier, Małgorzata Łukasiewicz
Fragmenty „Dzienników” Maxa Frischa przeczyta Andrzej Mastalerz

***

„Pamiętam oczy Maxa Frischa, przenikliwe i nieprzeniknione, nie jak zwierciadło, wręcz przeciwnie – oczy działające jak zasłona, za którą toczyły się myśli nie do odgadnięcia” – pisał w posłowiu do zbioru opowiadań szwajcarskiego pisarza Krzysztof Zanussi. I rzeczywiście, na większości fotografii Max Frisch spogląda na nas spod półprzymkniętych powiek uważnie i nieco drwiąco, tak jakby dawał do zrozumienia, że w jego książkach czytelnik nie ma co szukać prawdy o ich autorze. Jedyne, co czytelnik może tam znaleźć, to prawda o sobie samym.

Nie do końca tak jest. Frisch, którego utwory prozatorskie często przyjmują zwięzły i rzeczowy ton sądowego protokołu, potrafił pisać również o swoim życiu – szczerze, bez taryfy ulgowej i z olbrzymią przenikliwością. Dobrym tego przykładem jest wydane niedawno polskie tłumaczenie „Dzienników”, które autor „Stillera” prowadził od lat 40. Stanowią one dla Frischa swoisty literacki poligon doświadczalny. Znajdziemy tam anegdoty z życia powojennej, dźwigającej się z gruzów Europy, polityczne analizy (m.in. wojen w Wietnamie i Izraelu oraz francuskiego Maja ’68), notatki z lektur, zapiski z podróży (m.in. do Moskwy), relacje z odbywającego się we Wrocławiu Światowego Kongresu Intelektualistów w Obronie Pokoju, zaczątki późniejszych opowiadań, sylwetki przyjaciół i pisarzy (m.in. Bertolda Brechta), dialogi, listy, kwestionariusze i fantazyjne „Notatki do podręcznika dla członków”. „Dzienniki” to dzieło polifoniczne, ale tak jak utwór muzyczny – starannie skomponowane i co najważniejsze – będąca świadectwem nonkonformistycznego spojrzenia w nie zawsze nonkonformistycznych czasach.

O „Dziennikach” i sylwetce ich autora będziemy rozmawiać z tłumaczami i znawcami twórczości Maxa Frischa: Jackiem St. Burasem, Jakubem Ekierem i Małgorzatą Łukasiewicz.

Kiedy: 11 marca (piątek), godz. 18.00
Gdzie: Poddasze Kultury, ul. Chmielna 15 lok. 9 (III piętro)

Organizatorzy: Kultura Liberalna, Stowarzyszenie Tłumaczy Literatury, S. Fischer Stiftung, Szwajcarska Fundacja dla Kultury Pro Helvetia

Partner: Wydawnictwo W.A.B.

WSTĘP WOLNY

Frisch_Dzienniki

 

Skoro tu jesteś...

...mamy do Ciebie małą prośbę. Żyjemy w dobie poważnych zagrożeń dla pluralizmu polskich mediów. W Kulturze Liberalnej jesteśmy przekonani, że każdy zasługuje na bezpłatny dostęp do najwyższej jakości dziennikarstwa

Każdy i każda z nas ma prawo do dobrych mediów. Warto na nie wydać nawet drobną kwotę. Nawet jeśli przeznaczysz na naszą działalność 10 złotych miesięcznie, to jeśli podobnie zrobią inni, wspólnie zapewnimy działanie portalowi, który broni wolności, praworządności i różnorodności.

Prosimy Cię, abyś tworzył lub tworzyła Kulturę Liberalną z nami. Dołącz do grona naszych Darczyńców!

SKOMENTUJ
(9/2016)
3 marca 2016

KOMENTARZE