Świat nie taki znów czarno-biały, czyli o „Zebrze” Ifi Ude [KL dzieciom]
Zabawna historia, osadzona w lubianym przez dzieci świecie zwierząt, pokazuje, że rzeczywistość nie jest ani czarna, ani biała.
Zabawna historia, osadzona w lubianym przez dzieci świecie zwierząt, pokazuje, że rzeczywistość nie jest ani czarna, ani biała.
Szanowni Państwo, na temat nierówności w polskim społeczeństwie frazesów nie brakuje. Jeśli naprawdę nierówności stanowią klucz do zrozumienia naszej rzeczywistości, należy wyjść poza proste (i nie wolne od poczucia moralnej wyższości) pokazywanie palcem na abstrakcyjną biedę. Liderzy polskich partii nie zachowują się, jakby podejmowali to wyzwanie. Gdy Donald Tusk przy okazji rekonstrukcji rządu snuł kolejny […]
Minął miesiąc od ustanowienia Euromajdanu. Wystarczył apel na portalach społecznościowych i żądanie podpisania Umowy Stowarzyszeniowej. Od tego czasu wiele się zmieniło.
Jaką lekcję powinna wyciągnąć Unia Europejska z fiaska jej polityki na Ukrainie? Bez względu na to, czy europejscy negocjatorzy to dostrzegają i czy im się to podoba, czy nie, kiedy dochodzi do rozmów z Ukrainą, przy stole zawsze siedzi także Rosja.
Sprawiedliwy handel ulega coraz wyraźniejszej regionalizacji. Łączy się z lokalnymi ruchami społecznymi i inicjatywami gospodarczymi, które często traktują szczytną ideę dosyć instrumentalnie. Fair trade służy zwiększeniu legitymizacji lokalnych i narodowych przedsięwzięć, traktujących system certyfikatów jako narzędzie public relations.
Nikt do czasu wydania książek Jerzego Ficowskiego nie napisał nic cenniejszego poznawczo o Cyganach w Polsce, a także w Europie. „Cyganie na polskich drogach” to książka, która wielu czytelnikom, a także samym Romom wyjaśni wiele aspektów ich kultury.
Światy dzieci i dorosłych to często dwie strony barykady. Strony niezainteresowane sobą, postrzegające się przez pryzmat stereotypów.
Oglądanie filmów Jia Zhangke nigdy nie sprawiało mi przyjemności. Do tej pory oglądałam je wszystkie na DVD i żadnego z nich nie obejrzałam „na raz”. Musiałam sobie robić przerwy: na zaparzenie herbaty, umycie rąk lub otwarcie okna. Wszystkie te filmy wywoływały we mnie dziwny dyskomfort; wszystkie emocjonalnie uwierały. Były jak uderzenie w twarz mokrą szmatą, na co reagowałam odruchowym wzięciem nóg za pas. Choćby na chwilę.