Tylko nie w szczepionkę!
Szczególnie wrażliwe miejsce, które należy zostawić w spokoju, bo dotknięte, boli. Taką właśnie szczepionką dla obecnych chińskich władz jest rocznica wydarzeń na Tiananmen.
Szczególnie wrażliwe miejsce, które należy zostawić w spokoju, bo dotknięte, boli. Taką właśnie szczepionką dla obecnych chińskich władz jest rocznica wydarzeń na Tiananmen.
Pokolenie Okrągłego Stołu, które ma dzisiaj władzę i środki, powinno zastanowić się nad tym, jak poszerzyć swoją opowieść o trzydziestoleciu w taki sposób, aby mogła obejmować także tych, którzy nie wspominają 1989 roku z łezką w oku.
Szanowni Państwo! …i znów świętujemy osobno. W każdym razie nasi politycy. Oto 30. rocznica wyborów z roku 1989 – bez wątpienia jednego z najważniejszych wydarzeń społecznych i politycznych w historii Polski – upływa w cieniu najbardziej bieżącej polityki. Liderzy partii rządzącej nie pojawią się na uroczystościach w Gdańsku. Zamiast tego, na zaproszenie – o ironio […]
Dla pokolenia, które zbudowało III RP, walka między Prawem i Sprawiedliwością a opozycją to spór najwyższej wagi, dotyczący kształtu, a może i obecności polskiej demokracji. Dla młodszych pokoleń Polaków dzisiejszy spór w wielkiej mierze wygląda jednak na dość bezwzględną dogrywkę o schedę.
„Jest coś głęboko niepokojącego w tym, że krwawe historie przeszłości tak bardzo dziś inspirują, że otaczamy się obrazami katastrof i tragedii”, mówi zastępca dyrektora Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku.
Polska leży na granicy Wschodu i Zachodu. Jeszcze za mojej pamięci mówiło się, że Polska leży w Europie Wschodniej. Od pewnego czasu mówi się, że leżymy w Europie Środkowo-Wschodniej. Ta zmiana językowa odzwierciedla nasze ambicje, o których będzie mowa poniżej.
„KOD ma do odegrania ogromną rolę w uświadamianiu, że zagrożenie wartości obywatelskich może się przełożyć na sytuację życiową zwykłych ludzi. Potrzebuje jednak czasu, bo znajduje się aktualnie na etapie organizowania się we wspólnocie wartości. Brakuje mu wciąż spójnego komunikatu” – ocenia profesor socjologii Andrzej Rychard.
Szanowni Państwo! Dokumenty wyjęte z szafy, szuflady czy pawlacza Czesława Kiszczaka to z całą pewnością gratka dla zapalonych historyków powojennej Polski. Ale symboliczna waga i polityczne wykorzystanie odkrytej na nowo sprawy TW „Bolka” sięga daleko poza dysputy historyków – niesie się szerokim echem w debacie publicznej. Co jednak najbardziej zastanawiające – zdaje się podmywać fundamenty całego […]
„Czy w podręcznikach historii powinno być o «Solidarności» i Lechu Wałęsie? Tak, powinno. Ale byłbym niechętny robieniu z tego kultu czy mitu”.
O tym, jak powinniśmy oceniać ostatnie dwie i pół dekady polskiej historii, czego obawiano się w roku ’89 i jakie nastroje społeczne wówczas panowały. Wreszcie ‒ czy dla obranej drogi modernizacji istniała alternatywa? W debacie „Kultury Liberalnej” rozmawiają Aleksander Smolar i Padraic Kenney.
Kto powinien celebrować 25. rocznicę wygranych wyborów 4 czerwca oraz wszystkie inne ważne (i mniej ważne) rocznice związane z rozpadem komunistycznych reżimów w Europie Środkowej? Po krótkim odpoczynku po obchodach dwudziestolecia politycy, dziennikarze, historycy i artyści wrócili do radosnego interpretowania roku 1989. Wspomnieniowy okrągły stół znów jest w pełni obsadzony. Ośmielę się jednak zaprosić do stołu jeszcze jedną grupę, która powinna uczestniczyć w podziale rocznicowego tortu: Pokolenie ‘89.
Wiosną i latem 1989 r. społeczeństwo nie miało siły i ochoty na rewolucyjną fiestę. Czy jest jednak sens dzisiaj żałować tej postawy i próbować „naprawiać” zaniedbania? Jak należy odpowiedzieć na wezwanie Bronisława Komorowskiego, by 4 czerwca 2014 przyłączyć się do celebrowania polskiej wolności?
Dlaczego przełom 1989 roku do tej pory nie zyskał swojego wizualnego symbolu? Jak czasy transformacji postrzegają przedstawiciele młodszego, a jak starszego pokolenia? W czasie tegorocznego festiwalu filmów dokumentalnych Planete+ Doc z Grzegorzem Brzozowskim rozmawiali na ten temat Michał Bielawski, Jacek Borcuch oraz Józef Pinior.
Niepublikowana dotąd rozmowa z Andrzeja Rapaczyńskiego z Tadeuszem Mazowieckim przeprowadzona w roku 1999, dekadę po objęciu przez niego urzędu premiera.
W stosunkach z Chinami Polska ma kłopot, a nawet trwały zgrzyt. Przypadek sprawił, że kamieniem węgielnym naszych stosunków stała się jedna data: 4 czerwca 1989 roku. U nas początek demokracji, tam masakra studentów. Od tej chwili, jak mało kto w Europie, mamy do Chin podejście emocjonalne.