Jakub Bodziony i Hieronim Grala

Dlaczego Nawalny musiał zginąć? [PODCAST]

Dlaczego Putin zabił Aleksieja Nawalnego? Czego się boi? Zbliżają się wybory prezydenckie w Rosji, w tej atmosferze śmierć Nawalnego w rosyjskim łagrze budzi podejrzenia. Czy tak jak Anna Politkowska, Borys Niemcow, Aleksander Litwinienko i Jewgienij Prigożyn został zamordowany na zlecenie Kremla? Profesor Hieronim Grala opowiada o tym w jakich warunkach zmarł Aleksiej Nawalny i tym czy jego żona, Julia Nawalna będzie kontynuować jego polityczną misję. Nasz gość mówi również o sukcesach Rosji na froncie. Wspólnie z prowadzącym zastanawia się dlaczego Ukraina przegrywa i czy to możliwe, że Rosja wygra tę wojnę. Odpowiedź na te pytania zawiera się częściowo w ocenie tego, jak przebiegła Konferencja Bezpieczeństwa w Monachium 2024. Na wywiad zaprasza Jakub Bodziony.

Filip Rudnik

Aleksiej Nawalny – czy zabije go kremlowska paranoja?

Paranoja rosyjskich elit zlikwidowała ostatnie funkcjonujące w Rosji hamulce. Dlatego przed wyborami Kreml uderzył w najjaśniejszy symbol rosyjskiej opozycji – Aleksieja Nawalnego.

Z Timothym Fryem rozmawia Jakub Bodziony

Putin stał się więźniem własnego systemu

„Rządy Putina będą wywoływać coraz większy opór w społeczeństwie i wśród elit. Autokraci tego typu – i ich wewnętrzne kręgi – zdają sobie sprawę z tego, że jeżeli stracą władzę, to prawdopodobnie stracą wszystko. W przypadku junt, lider może wrócić do wojska, a w systemach jednopartyjnych – na łono partii. Tutaj nie ma prostego wyjścia, które dałoby im ochronę przed następcą”, mówi profesor Uniwersytetu Columbia.

Jakub Bodziony i Agnieszka Bryc

[Podcast Kultury Liberalnej] Strajk głodowy Nawalnego. Czy Kreml złamie opozycjonistę?

Rosyjski opozycjonista został skazany na 2,5 roku pobytu w kolonii karnej w Pokrowie i 31 marca rozpoczął strajk głodowy. Aleksiej Nawalny skarży się na złe traktowanie, brak dostępu do lekarza i pozbawianie snu. Czy Kremlowi uda się złamać swojego przeciwnika? Jakub Bodziony rozmawia z dr Agnieszką Bryc z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika.

Felix Ackermann

Białoruś: Protestujący boją się obozów koncentracyjnych

Narastająca radykalizacja językowa po obu stronach konfliktu sprawia, że walka o symbole, pamięć i historię staje się jednym z kluczowych elementów protestu i jego tożsamości. Protestujący, którzy odtwarzali pomnik „Jama”, stojąc z biało-czerwono-białą gwiazdą Dawida, wydają się szczerze wierzyć, że są świadkami wczesnej fazy ludobójstwa.

Z Peterem Pomerantsevem rozmawia Joanna Kozłowska

Na Kremlu paranoja ma się dobrze

„Siła Nawalnego nie bierze się ze zgromadzonych przez niego dowodów na ogrom kremlowskiej korupcji. Chodzi o odwagę w przekraczaniu granic dozwolonego dyskursu publicznego, sprzeciwianiu się psychologicznej presji władzy”, mówi Peter Pomerantsev, brytyjski dokumentalista, wykładowca London School of Economics and Political Science, autor książek o współczesnej Rosji.

Z Jarosławem Hrycakiem rozmawia Aleksandra Sawa

Ukraina docenia działania Polski w sprawie Nord Streamu

„Zmiana polityczna w Polsce nie działa dobrze na Ukrainę. Żeby coś zmieniło się w stosunkach polsko-ukraińskich, najpierw coś musi zmienić się w Warszawie. Teraz nie mam poczucia, że mamy w Warszawie ważnego sojusznika” – mówi ukraiński historyk Jarosław Hrycak.

Nawalny kontra Putin. Kto wygrywa?

Szanowni Państwo! W ostatnią niedzielę w Rosji zatrzymano ponad 5 tysięcy osób. O tysiąc więcej niż tydzień wcześniej! Od dwóch tygodni w Rosji trwają protesty przeciwko władzy, które miały miejsce w ponad 100 rosyjskich miastach. Wybuchły one krótko po aresztowaniu rosyjskiego polityka Aleksieja Nawalnego. Przypomnijmy, że w 2020 roku Nawalny został otruty w akcji rosyjskich […]

Filip Rudnik

Jak Nawalny zmienił rosyjską politykę

Zmiana w Rosji może nadejść nie dzięki samemu Nawalnemu, lecz dzięki procesom, które rozpoczął.

Z Krystyną Kurczab-Redlich rozmawia Tomasz Sawczuk

Poprzednicy Nawalnego już nie żyją

Skala prześladowań w Rosji jest w Polsce trudna do wyobrażenia. Ludzie, którzy dzisiaj protestują, to ludzie w najwyższym stopniu bohaterscy – mówi Krystyna Kurczab-Redlich w rozmowie na temat sytuacji rosyjskiej opozycji.

Z Lwem Gudkowem rozmawia Joanna Kozłowska

Rosja w ślepej uliczce

„Film dokumentalny «Pałac dla Putina» i zatrzymanie Aleksieja Nawalnego skatalizowały rosnące w rosyjskim społeczeństwie niezadowolenie i niezgodę na korupcję rządzących. Ale scenariusz, w którym reżim wchodzi w dialog z protestującymi i oddaje władzę, to czysta fantastyka”, mówi Lew Gudkow, rosyjski socjolg i dyrektor niezależnego ośrodka badania opinii publicznej Centrum Lewady.

Filip Rudnik

Aleksiej Nawalny dzwoni do swoich niedoszłych morderców

Nie minęło nawet pół roku od dnia, w którym samolot lecący z syberyjskiego Tomska do Moskwy musiał awaryjnie lądować, aby uratować życie najsłynniejszego rosyjskiego opozycjonisty. Na tydzień zaś przed tak zwanym Dniem Czekisty – świętem rosyjskich organów bezpieczeństwa – Dziadek Mróz przyniósł niedoszłym zabójcom Nawalnego prezent. Opinia publiczna poznała ich tożsamość, co zresztą potwierdził jeden z nich.

Z Władysławem Inoziemcewem rozmawia Filip Rudnik

Rosyjska opozycja nie istnieje

Putin chciał uzyskać wysoki wynik, ponieważ doskonale rozumie, że odejście z polityki teraz jest niemożliwe – jest za dużo problemów: konflikt w Donbasie, wojna w Syrii, korupcja, zabójstwa politycznych przeciwników i tak dalej. Putin nierządzący Rosją nie czuje się bezpieczny – dlatego dla niego nie ma już wyboru.

Filip Rudnik

[Rosja] „Renowacja” po moskiewsku

14 maja na moskiewskim prospekcie Sacharowa mieszkańcy Moskwy protestowali przeciwko przyjęciu ustawy o wyburzeniu 4,5 tys. budynków mieszkalnych, tzw. chruszczowek. W manifestacji brało udział – według różnych danych – od 7 do 20 tys. uczestników.

Tomasz Zawisko

Rozwalić Rosję [Komentarz po zamachach w Wołgogradzie]

Dokładnie rok temu na dworcu w Wołgogradzie, pijąc herbatę i zagryzając ją „pirożkiem”, żartowałem ze swoją towarzyszką podróży z zainstalowanych tam bramek wykrywających obecność metali. Przechodziłem przez nie w Rosji tysiące razy, a one tysiące razy brzęczały, co nie wywoływało żadnego zainteresowania. Z oddali obserwowałem pracę wołgogradzkich strażników polegającą głównie na siedzeniu i wpatrywaniu się przed siebie.