Półtorej godziny od życia. Recenzja filmu „Manchester by the Sea”
Bohater najnowszego filmu Kennetha Lonergana wiedzie życie naznaczone traumą kolejnych strat. Opowieść o tragediach, które stały się jego udziałem, o naderwanych i odbudowywanych więzach rodzinnych, to jednocześnie obraz codzienności, w której również żałoba powinna móc znaleźć swoje miejsce.