Niech ktoś obudzi Europę
Brexit, Trump, terroryzm, populizm, globalne Chiny. Tegoroczna konferencja w Davos była dla Europy niczym koszmar człowieka przejedzonego, który nagle zdaje sobie sprawę z tego, jak wiele musi jeszcze przetrawić i jak niepewnie wygląda jego trudna do wytrzymania przyszłość. Tylko szybka pobudka może uratować osłabiony przez wewnętrzny kryzys kontynent przed obłędem.