[Listy w butelce] 9/11 piętnaście lat później
Skala samej zbrodni z 11 września nie była niczym nadzwyczajnym. To jej teatralność uczyniła z niej swoistą „broń masowego rażenia”. Największe szkody poniesiono w sferze symboli, gdzie pogrzebano liberalny optymizm lat 90.