[Stany Zjednoczone] Generałowie i milionerzy
Nominacje Donalda Trumpa na najwyższe urzędy w państwie sprawiają, że rzeczywistość zaczyna przypominać jeden z mrocznych komiksów Franka Millera, w których Ameryką rządzą wojskowi i wielkie korporacje.
Nominacje Donalda Trumpa na najwyższe urzędy w państwie sprawiają, że rzeczywistość zaczyna przypominać jeden z mrocznych komiksów Franka Millera, w których Ameryką rządzą wojskowi i wielkie korporacje.
Po skandalicznej reakcji Donalda Trumpa na strzelaninę w Orlando, w Partii Republikańskiej znów, jak parę miesięcy temu, mówi się o buncie.