Cena osobności nie jest wysoka. Na razie
„Nie czuję się dziś częścią żadnego środowiska. Jestem raczej skazany na stanie z boku i recenzowanie. Nie widzę szansy na entuzjazm i na wskazanie swojego obozu politycznego. Ja się generalnie w najbliższych latach niewiele po polityce spodziewam”.