0000398695
close
W walce o demokrację nie robimy sobie przerw! Przekaż 1,5% na Fundację Kultura Liberalna WSPIERAM
close
Kultura Liberalna solidarnie z Ukrainą

PRZEKAŻ
1,5%
PODATKU
close

W walce o demokrację

nie robimy sobie przerw!

Przekaż 1,5% na Fundację
Kultura Liberalna

Przekaż 1,5%
na Fundację Kultura Liberalna
forward
close
Artykuły oznaczone tagiem:
"PIW"

Z Li Ang rozmawia Maria Jarosz

„Bez finansowej niezależności kobieta nie ma szans, żeby się zbuntować”

Li Ang to jedna z najważniejszych tajwańskich pisarek. Jej skandalizująca powieść z lat osiemdziesiątych, „Żona rzeźnika”, opowiadająca o zemście kobiety na mężu za brutalne znęcanie się nad nią, została właśnie wydana w Polsce. Z autorką o feminizmie, patriarchacie i tajwańskiej tożsamości rozmawia tłumaczka jej książki na język polski Maria Jarosz.

Paweł Majewski

Wizualizacje polityki. O książce „Tkanina z Bayeux. Opowieść wysnuta”

Niewiele mamy dziś na świecie zabytków tak niezwykłych i tajemniczych, jak Tkanina z Bayeux. Jest to pas lnianego płótna mierzący ponad 68 metrów długości, który przetrwał prawie tysiąc lat. Nie zostało ono przez ten czas spalone, pocięte na kawałki ani zjedzone przez gryzonie. Właściwie nie wiemy też, czym było. Ozdobą czy rodzajem politycznego „komiksu”?

Paweł Majewski

Wołająca na plaży. O książce „Kochanka Wittgensteina” Davida Marksona

„Kochanka Wittgensteina” jest powieścią. Jest to powieść bez fabuły, bez akcji, bez wydarzeń. Marksonowi udało się jednak coś niezwykłego – mimo głębokiej „nieliterackości” swojej książki stworzył w niej bohaterkę (jedyną osobę pozostałą na Ziemi) o wiele bardziej żywą i realną od większości szeleszczących papierem postaci zaludniających sensacyjną prozę.

Paweł Majewski

Żyć cudzym życiem albo pisanie biografii. O książce „Filip II. Król nieprzezorny” Geoffreya Parkera

Tylko o Bonapartem i Hitlerze napisano więcej prac niż o szesnastowiecznym władcy Filipie II. Głównie dlatego, że władał pierwszym imperium o zasięgu globalnym. Wartość biografii tego opętanego manią kontroli króla polega na ukazaniu przypadkowości, jaka przenika proces sprawowania władzy. Tylko w kiepskich filmach rządzenie wygląda tak, że jacyś ludzie pytają „szefie, to co robimy?”, a szef spokojnym, pewnym głosem wskazuje racjonalne rozwiązania.

Piotr Kieżun

Marcel Proust na lewo, Jean-François Revel na prawo, czyli o politycznym szufladkowaniu [Notes francuski]

Lata pięćdziesiąte to ważny moment w recepcji dzieła Prousta. To właśnie wtedy z pisarza dla elit, niedostrzegającego mizerii prostego ludu, Proust zmienia się w rewolucyjnego krytyka demaskującego hipokryzję wyższych warstw społecznych. To również w tym czasie ukazuje się głośny szkic Revela „O Marcelu Prouście”. Jego autor wkrótce stanie się czarną owcą lewicowych salonów.