Padraic Kenney
Są rocznice, które zwracają naszą uwagę dopiero wtedy, gdy staną się okrągłe – sto lat od początku pierwszej wojny światowej, sto pięćdziesiąt od powstania styczniowego, sześćdziesiąt od wydarzeń poznańskich – a nawet wtedy wiele z nich budzi zainteresowanie przede wszystkim miłośników historii, którym konferencje i odświeżanie pomników dostarczają okazji do dyskusji nad tym, co się zmieniło w Polsce, w Europie, na świecie. Dziennikarze i naukowcy przypominają więc sobie i odgrzebują jakieś rocznicowe wydarzenia tego typu co najwyżej raz na kilka lat.