Od awangardy do ascezy. O przedwojennym tomie „Barwy” Stanisława Jerzego Leca
„Barwy” to dziwny debiut. W 1933 r. ukazują się „Poemat o czasie zastygłym” Miłosza i „Pamiętnik z okresu dojrzewania” Gombrowicza. To czas indywidualistów, którzy wykraczają poza wszelkie literackie programy. Na tym tle tom Leca wygląda, jakby powstał u progu lat 20. – w rozkwicie politycznie zaangażowanej awangardy.