[Pęknięcia] Technika
Charakterystycznym odpryskiem naukowej, stechnicyzowanej cywilizacji, okazuje się pewien (niekoniecznie politycznie rozumiany) konserwatyzm. Sęk w tym, że jest on tyleż nieodzowny, co niewiarygodny.
Charakterystycznym odpryskiem naukowej, stechnicyzowanej cywilizacji, okazuje się pewien (niekoniecznie politycznie rozumiany) konserwatyzm. Sęk w tym, że jest on tyleż nieodzowny, co niewiarygodny.
Choć dysponujemy rozlicznymi sprzętami umożliwiającymi łatwe filmowanie w wysokiej jakości, warto poświęcić więcej czasu na wykorzystanie pewnej tradycyjnej techniki, która pozwala uchwycić szczegóły niewidoczne dla ludzkiego oka. Jest nią fotografia poklatkowa.
Co jest dzisiaj większym niebezpieczeństwem: sprawne arsenały nuklearnych mocarstw czy raczej rosnące ilości atomowego złomu?
Pamiętają PRL, lecz kształcili się już w nowej rzeczywistości. Nie starzy, ale już nie najmłodsi. Kim są dzisiejsi trzydziestolatkowie, dorastający w cieniu ustrojowej transformacji? Wspomnieniowa książka Pauliny Wilk miała być ich zbiorowym portretem. Wyszedł portret pojedynczy – i nie do końca udany.