Polskie media straciły wartość informacyjną
Jeśli gazety nie mają miejsca na różnorodne opinie, to nie ma tam miejsca na dyskusję. Pozostaje tylko bicie w bębny.
Jeśli gazety nie mają miejsca na różnorodne opinie, to nie ma tam miejsca na dyskusję. Pozostaje tylko bicie w bębny.
Bauman stwierdzał, że chronicznym atrybutem „ponowoczesnego” stylu życia jest „niespójność, niekonsekwencja postępowania, fragmentaryzacja i epizodyczność rozmaitych sfer aktywności jednostek”. I, ku zgrozie konserwatywnej prawicy, przedstawiał charakterystykę czterech wzorów „ponowoczesnej” osobowości jako spacerowiczów, włóczęgów, turystów i graczy. Propozycje te znajdowały się na antypodach myślenia o społeczeństwie w kategoriach „bohaterów narodu” lub „zdrajców ojczyzny”.
W najnowszym „Tygodniku Powszechnym” Dariusz Rosiak [1] na kilku stronach przedstawia zjawisko post-prawdy i jego przyczyny po to, by w ostatnich kilku akapitach stwierdzić, że polskiej polityki opisywany stan rzeczy nie dotyczy. Trudno o bardziej klarowną analizę zakończoną równie mylnym wnioskiem.
Śmierć, o której metafizycznym wymiarze lubią mądrze rozprawiać filozofowie i duchowni, to również (a może nawet przede wszystkim) na wskroś cielesne zjawisko. Jak sobie poradzić z cierpieniem? Jak je zminimalizować?
W ciągu 70 lat pismo Turowicza udzieliło wielu przełomowych odpowiedzi. Wiele zaproponowało pismo Bonieckiego. Czy tak samo będzie z pismem Mucharskiego?
Co jest dzisiaj większym niebezpieczeństwem: sprawne arsenały nuklearnych mocarstw czy raczej rosnące ilości atomowego złomu?
Co pozostaje nadal aktualne w ideowej spuściźnie Jerzego Turowicza? Co wynika z lektury jego publicystyki? O postaci legendarnego redaktora „Tygodnika Powszechnego” na Poddaszu Kultury dyskutowali Adam Michnik i Jarosław Kuisz.
„Kultura Liberalna” serdecznie zaprasza na debatę: ILE JEST MIEJSCA DLA KOŚCIOŁA W LIBERALNEJ DEMOKRACJI? BATALIE JERZEGO TUROWICZA 10 grudnia mija 101. rocznica urodzin Jerzego Turowicza. Z tej okazji ostatnią w tym roku debatę z cyklu „Spory o polskie autorytety” postanowiliśmy poświęcić postaci legendarnego redaktora i tematowi, który był mu bliski – miejscu Kościoła katolickiego we […]
Anna Majchrowska „Już nigdy”, czyli o intensywności istnienia Stasiuka czytam tak, jak się czyta bajki: bezpośrednio i prostodusznie; tak, jak się czyta filozofów: z uwagą skupioną na pojedynczej frazie, bo żadna nie jest przypadkowa; tak, jak się słucha muzyki: oddając się melodii języka, który poprzez słowa prowadzi w przestrzeń bez słów. Wydawnictwo Czarne zebrało publikowane […]
Zdziwiłem się – przyznaję od razu. To wciąż za mną chodzi. Kiedy przeczytałem o tym, że dyrektor Narodowego Starego Teatru w Krakowie Jan Klata miał zły dzień, poczułem, że powinno być mi przykro. Dopiero potem zagłębiłem się w felieton w „Tygodniku Powszechnym” (nr 27/2013) i skóra mi ścierpła.
Szanowni Państwo, w najnowszym, 23 numerze Tygodnika Powszechnego ukazał się tekst sekretarza redakcji Kultury Liberalnej, Łukasza Pawłowski pt. „Stracone szanse Baracka Obamy” poświęcony serii skandali, które od kilku tygodnik nękają prezydencką administrację i konsekwencjach, jakie będą miały dla wizerunku prezydenta i planowanych przez niego reform. Zapraszamy do lektury, Redakcja
„Choć zarówno Chiny, jak i Stany Zjednoczone chcą utrzymania stabilizacji na Półwyspie Koreańskim, chwilowa wspólnota celów nie poprawi napiętych relacji między oboma mocarstwami. Rywalizacja o dominację w regionie toczy się gdzie indziej”. Tak zaczyna się artykuł Łukasza Pawłowskiego i Łukasza Sarka o zaostrzającej się rywalizacji pomiędzy Stanami Zjednoczonymi oraz Chinami w Azji Południowo-Wschodniej. Cały tekst […]
Szanowni Państwo, W październiku 1962 roku papież Jan XXIII otworzył Sobór wielkich nadziei. Kościół katolicki miał nareszcie zmierzyć się z wyzwaniami współczesności. Dokonano ważnych zmian, niejako „zewnętrznych” wobec istoty wiary, dopuszczono języki narodowe do liturgii świętej i zadeklarowano otwarcie na dialog z innymi wyznaniami. Podjęto dziesiątki różnorodnych tematy – od przekazywania Objawienia Bożego aż po […]
Szanowni Państwo, polski liberalizm ma specyficzny rodowód. Wywodzi się bardziej z traumatycznych doświadczeń czasów Polski Ludowej, niż z lektur zachodnich klasyków. Komunistyczna próba zniewolenia umysłów, unieważnienie znaczenia statusu jednostki, znaczenia własności prywatnej – wszystko to sprawiło, że źródeł współczesnej, polskiej wolności trzeba szukać w trudnej, dwudziestowiecznej historii tej części Europy. Ogromną rolę w procesie wykuwania się […]
Szanowni Państwo, w najnowszym wydaniu „Tygodnika Powszechnego” ukazał się tekst członka redakcji „Kultury Liberalnej”, Łukasza Pawłowskiego, pt. „Radykalizm nie popłaca”. Artykuł można również przeczytać tutaj. Zapraszamy do lektury! Redakcja