Kulinarna rewolucja [Komentarz do Tematu Tygodnia]
Jedzenie w restauracjach, na targach czy wspólne gotowanie z przyjaciółmi są coraz bardziej popularnymi formami spędzania wolnego czasu.
Jedzenie w restauracjach, na targach czy wspólne gotowanie z przyjaciółmi są coraz bardziej popularnymi formami spędzania wolnego czasu.
„Dynamika wzrostu liczby osób z nadwagą i otyłych jest dziś w Polsce szybsza niż w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Stoimy więc przed ogromnym zagrożeniem”, twierdzi słynny kucharz i prezes fundacji Szkoła na Widelcu.
W polskich szkołach uczniowie mogą od roku jeść tylko zdrowe jedzenie, szefowie kuchni stali się celebrytami reklamującymi nawet farby do ścian, a nasiona chia można dostać nie w specjalistycznym sklepie, ale i w osiedlowym dyskoncie. Tylko czy Polacy naprawdę jedzą lepiej?
Jestem przekonana, że każdy, kto chce odżywiać się zdrowo, od dawna stosował „superjedzenie” w swojej codziennej diecie. Po co więc nowe określenie?
„Zdrowa, oszczędna i smaczna djeta”. To z jej potrzeby zrodził się wielki poradnik gotowania i prowadzenia domu adresowany do młodych kobiet sprzed stu lat. Do naszych prababek i ich matek.