„Wołyń”. Kicz zła
Na ekrany polskich kin wszedł właśnie „Wołyń” Wojciecha Smarzowskiego. Reżyser mówi, że ma on służyć polsko-ukraińskiemu pojednaniu. To brzmi jak ponury żart.
Na ekrany polskich kin wszedł właśnie „Wołyń” Wojciecha Smarzowskiego. Reżyser mówi, że ma on służyć polsko-ukraińskiemu pojednaniu. To brzmi jak ponury żart.