John Coltrane Quartet - Ballads (1963). [IV]
Podejście czwarte, poboczne…
Podejście czwarte, poboczne…
… dziwnie przetworzone dźwięki. Do zniewalająco pulsującego rytmu (tak!) dołączają kolejne instrumenty, coś niby w bezczelnej imitacji „Bolera”, a potem już po prostu zaczyna się szaleństwo…