Marzenie o bezrobotnych muzykach
Berlin. Po miękkich schodach stępuję do raju melomana – piwnicy kulturalnego domu towarowego przy Friedrichstrasse.
Berlin. Po miękkich schodach stępuję do raju melomana – piwnicy kulturalnego domu towarowego przy Friedrichstrasse.
Szanowni Państwo, fantazjujemy na temat społeczności czy trzymamy się twardo podłóg i chodników? „Wykluczeni”, „autarkiczni”, „ukryci”, „obojętni” – jacy są mieszkańcy „mikroświatów” miasta, dzielnic czy miejsc, które są tak samowystarczalne, że można byłoby spędzić w nich całe życie? Może to niegdysiejsze sny o komunach i innego rodzaju wspólnotach ewoluują, a podlegając sprawdzianowi rzeczywistości – stają […]