[Afryka] Rządy starców i demokracja dynastyczna
Afryka to kontynent skażony przez polityków niepotrafiących oddać władzy, starców swobodnie mieszających w swych deklaracjach hasła demokracji i dbałości o dynastię.
Afryka to kontynent skażony przez polityków niepotrafiących oddać władzy, starców swobodnie mieszających w swych deklaracjach hasła demokracji i dbałości o dynastię.
Słów kilka o aktywności Państwa Środka w Afryce, spektakularnych inwestycjach, grabieży surowców i niszczeniu środowiska naturalnego – na marginesie książki Łukasza Firmantego „Afryka we współczesnej polityce Chińskiej Republiki Ludowej”.
Na mundial do Brazylii zakwalifikowało się pięć zespołów z Czarnego Lądu: Kamerun, Wybrzeże Kości Słoniowej, Nigeria, Ghana i Algieria. Szanse na trofeum mają niewielkie – co nie zmienia faktu, że to właśnie futbolem w czerwcu żyć będą miliony Afrykanów.
Dzięki Wiesławowi Olszewskiemu dowiadujemy się, że święty Ekspedyt to patron spraw beznadziejnych. Autor modlił się do niego w celu zesłania „panny niczego sobie”. Jeśli jednak, drogi Czytelniku, wpadnie Ci w ręce książka „Przez Afrykę Środkową…”, możliwe, że sam będziesz wznosił antyfony to tego samego patrona, by jak najszybciej skończyć jej lekturę.
Błażej Popławski Afrykańskie mauzoleum pamięci Akcja powieści „Babcia 19 i sowiecki sekret” autorstwa Ondjakiego rozgrywa się w Angoli „w czasach, które starsi określają Dawniej” (s. 10), czyli na początku lat 80. ubiegłego wieku. Pisarz przenosi nas do Luandy, a dokładnie na jej nadmorskie przedmieścia do Plaży Biskupiej (Praia do Bispo), gdzie – nieopodal dawnego Pałacu […]