Trzeci krok. Jaka będzie filozofia rządu Donalda Tuska?
Krok pierwszy: ulepszyć anty-PiS-owską opozycję. Krok drugi: powołać nową koalicję i uzdrowić ustrój. Najbliższe cztery lata to dobry czas na następne zadanie polityczne.
Krok pierwszy: ulepszyć anty-PiS-owską opozycję. Krok drugi: powołać nową koalicję i uzdrowić ustrój. Najbliższe cztery lata to dobry czas na następne zadanie polityczne.
„Jeśli po siedmiu latach rządów PiS-u ani jeden członek rządu Donalda Tuska nie został skazany za korupcję, to co to znaczy? Wszystkie opowieści o rzekomych aferach były dęte” – mówi Radosław Sikorski.
„Poprzednie generacje tak silnie zawłaszczyły scenę polityczną, że przez długi czas nie było oddechu i przestrzeni dla pokolenia lat 80. Proszę zobaczyć, że mówiąc „młody polityk”, często przywołuje się przykład Rafała Trzaskowskiego, który ma 47 lat!”, mówi znana dziennikarka.
Liberalizm nie jest neutralny i nie jest tylko proceduralizmem. Jest także oparty na emocjach, pasjach i namiętnościach politycznych – choć kanalizowanych przez ramy prowadzenia sporów – a jednym z podstawowych celów, do jakich zmierza, jest umożliwienie jednostkom wspólnej realizacji ich modeli dobrego życia – pisze Rafał Wonicki, filozof polityki.
Liberalizm jest w Polsce tworem naskórkowym. Nie okrzepł, nie zapuścił głębokich korzeni, nie wszedł w społeczny krwiobieg. Przypomina coś w rodzaju lukrowej posypki – to raczej ozdoba niż autentycznie przyswojony zespół poglądów.
Na świecie jest wiele zła, ale być może żadne nie jest większe niż Prawo i Sprawiedliwość – oto wniosek, który nasuwa się w związku z wypowiedziami naczelnych krytyków tej partii.
Szanowni Państwo, kontynuujemy temat o polskiej modernizacji, który rozpoczęliśmy tydzień temu tekstami Andrzeja Szahaja, Roberta Krasowskiego, Anny Mazgal oraz Kamila Kamińskiego. Przypomnijmy: w ubiegłym tygodniu Andrzej Szahaj krytykował dotychczasową polską modernizację, twierdząc, że najwyższy czas, by Polacy ożywili swoją wrażliwość lewicową. Robert Krasowski powrócił do swojego hasła „ciepłej wody w kranie”, tłumacząc, skąd bierze się […]
Szanowni Państwo, od kołyski słyszymy kolorowe bajki o modernizacji. „Sytuacja w ojczyźnie musi się poprawić”, „nie może nie być lepiej”, „liczmy na siebie”, „żądajmy od państwa”…Slogany, pod którymi kryją się nasze sny o unowocześnieniu, dotyczą najróżniejszych obszarów naszego życia. Czego jednak oczekujemy? Czy tylko„ciepłej wody w kranach” – jak w swoim głośnym tekście napisał kiedyś […]