Wszyscy jesteśmy z Garwolina. Recenzja „Cukrów” Doroty Kotas
Czy miejsce urodzenia nas definiuje? Czy można się od niego zupełnie odciąć? Zacząć od nowa? Proza Kotas pokazuje, że nie. Choć bardzo by chciała.
Czy miejsce urodzenia nas definiuje? Czy można się od niego zupełnie odciąć? Zacząć od nowa? Proza Kotas pokazuje, że nie. Choć bardzo by chciała.