Komiks, który odkrywa bohatera
Ten komiks zdecydowanie zasługuje na uwagę. Marc Rizzo, zmuszony do kompromisu między bogatym materiałem faktograficznym a możliwościami zaprezentowania niezwykłej historii, pokazał Karskiego jako człowieka z krwi i kości. Wyrazista i lekka kreska Lelia Bonaccorsa świetnie ilustruje treść.