[Marionetki, kukiełki, ludzie] Dunin vs Karpowicz. Witajcie w rynsztoku!
Zapasy Kingi Dunin i Ignacego Karpowicza nadawałyby się doskonale do „Warsaw Shore”. Błoto przylepia się do nas wszystkich, czytelników gazet i telewizyjnych widzów – pisze Jacek Wakar.