Trump pogrąża swoją partię
Wybory w Stanach Zjednoczonych obnażyły paradoksalny stan, w jakim znalazła się amerykańska prawica. Donald Trump umocnił swoje panowanie nad Partią Republikańską, a jednocześnie jest dla niej śmiertelnym zagrożeniem.
Wybory w Stanach Zjednoczonych obnażyły paradoksalny stan, w jakim znalazła się amerykańska prawica. Donald Trump umocnił swoje panowanie nad Partią Republikańską, a jednocześnie jest dla niej śmiertelnym zagrożeniem.
„The Florida Project” to świetnie zagrany, słodko-gorzki dramat o dorastaniu u bram Disneyworld. Przypowieść o wyrzutkach z amerykańskiej krainy czarów.
Jeszcze niedawno perspektywę wygranej Donalda Trumpa w republikańskich prawyborach Demokraci traktowali z ledwie skrywaną radością, przekonani, że walka z nim będzie dziecinnie łatwa. Rzeczywistość jest jednak bardziej skomplikowana.
Proces George’a Zimmermana, 29-latka, który półtora roku temu zastrzelił 17-letniego Trayvona Martina, budził w USA przez kilka ostatnich tygodni ogromne emocje. Ogłoszony kilka dni temu wyrok uniewinniający doprowadził do protestów, dzieląc Amerykanów zgodnie z ich sympatiami politycznymi.