KUSIAK: Spóźniając się na demokrację. O wykluczeniu przez mobilność i nocnym pościgu do urny
Joanna Kusiak Spóźniając się na demokrację. O wykluczeniu przez mobilność i nocnym pościgu do urny. Samolot z Amsterdamu wylądował na Okęciu o 21.35. O 21.36, jeszcze z pokładu, zadzwoniłam po taksówkę, wiedząc, że zaczyna się walka z czasem. O 21.45 moja walizka jako – łut szczęścia – druga zjechała z taśmy. O 21.51 taksówka ruszyła […]