(Nie)kończąca się historia. Podsumowanie „How I Met Your Mother”
Jak długo można opowiadać o tym, w jaki sposób poznało się ukochaną osobę, żeby nie zanudzić słuchacza? Czy limit to trzy zdania, czy kilka minut? A może cierpliwość wyczerpie się po pół godziny i opowiedzeniu wszystkich szczegółów, łącznie z tym, że deszcz lał jak z cebra, ona miała niebieską sukienkę, a on nieśmiało się uśmiechał, zanim zdecydował się podejść?