Hity, kity i klasyki. Filmowe podsumowanie 2021 roku
„Diuna”, „Wesele” czy „Truflarze”? Autorzy działu „Patrząc” wybierają swoje największe tegoroczne zachwyty i rozczarowania, a także klasykę filmową, do której warto powrócić właśnie teraz.
„Diuna”, „Wesele” czy „Truflarze”? Autorzy działu „Patrząc” wybierają swoje największe tegoroczne zachwyty i rozczarowania, a także klasykę filmową, do której warto powrócić właśnie teraz.
Zmarły w zeszłym tygodniu reżyser był nie tylko jednym z najbardziej uznanych koreańskich artystów, ale także mistrzem portretowania ezoterycznych postaci, sytuujących się poza konkretnym czasem i przestrzenią.
Każdy ma swoje patenty na walkę z przeziębieniem – znane od dziecka, domowe metody oparte na czosnku czy miodzie. Warto zweryfikować swoje tradycyjne sposoby na przeziębienie i sprawdzić, co i w jaki sposób wpływa na nasze zdrowie.
Wrzesień to piękny czas, kiedy dom wypełnia szczególny aromat: czas na śliwki. W placku drożdżowym, kruchej tarcie, zamknięte w słoikach w formie chutney i powideł. Śliwki mają wszechstronną naturę, a za cierpliwe podejście odwdzięczają się wspaniałym smakiem w ponure zimowe wieczory.
Według psychologów zupa kojarzy nam się z okresem dzieciństwa, czyli z troską, ciepłem, i sprawia, że jest nam po prostu miło, błogo. Najczęściej sięgamy po nią właśnie w miesiącach jesiennych i zimowych.
Zanim wokół świętowania Halloween w Polsce na dobre rozgorzeje wojna kulturowa, w której jedni będą bronić niewinności zapożyczonej anglosaskiej zabawy, a inni dowodzić jej pogańskich korzeni i ścisłych związków z okultyzmem, my już teraz – z wyprzedzeniem – stawiamy na naszym stole jesienną dynię. A nawet dwie dynie. Stół się nieco ugina, bo dynie dorodne. Może niech zachowają neutralność w sporze o Halloween – zamiast drążyć lampiony z charakterystycznym szczerbatym uśmiechem, po prostu dynie zjemy.