Przerwa w teraźniejszości
O sztuce inspirowanej odpoczynkiem i ciszą oraz o potrzebie leniuchowania pisze Agata Kiedrowicz.
O sztuce inspirowanej odpoczynkiem i ciszą oraz o potrzebie leniuchowania pisze Agata Kiedrowicz.
W tym roku celebrujemy setną rocznicę urodzin kompozytora Johna Cage’a i pięćdziesięciolecie powstania grupy artystycznej Fluxus.
29 sierpnia 1952 roku miało miejsce pierwsze wykonanie „4′33″” Johna Cage’a. David Tudor wychodzi na scenę, zasiada do fortepianu, już ma zacząć grać, lecz zamiast tego – zamiera.
Paweł Majewski Ideologia dźwięku Max Weber zauważył, że muzyka Zachodu jest jedną z form zachodniej racjonalności. W niedługi czas potem pierwsza i druga awangarda muzyczna oraz teoria krytyczna skojarzona z muzyczną kompetencją Teodora Adorno uczyniły sporo, by spostrzeżenie Webera straciło aktualność. „Odbiór” muzyki – jeszcze pod koniec XIX wieku dość jednolity i jednoznaczny – rozwarstwił […]
Paweł Majewski Przepraszam, czy tu tworzą? Że „sztuka” oddzieliła się od „kunsztu”, o tym wiemy od dawna. Że „dzieło sztuki” niekoniecznie musi wynikać z „aktu twórczego”, też nie jest już dla większości zainteresowanych niczym odkrywczym. Lecz wciąż jeszcze niepokoi nas trochę fakt, że sztuką można nazwać to, co sprzeda się za duże pieniądze po umiejętnym […]
Paulina Sieniuć O „Wielorybie, czyli przypadku obiektywnym” Biorę książkę do ręki i co widzę? Dwa przedsłowia, na okładce cztery rekomendacje-interpretacje: Nataszy Goerke, Jana Gondowicza, Michała Pawła Markowskiego i Marka Zaleskiego. Uznana pisarka i wybitni krytycy literaccy, słowem – crême de la crême polskiego światka literackiego. Wiem już a priori, że książka musi być dobra, skoro […]
Lutosławski napisał niegdyś (i wyrażał tę myśl niejednokrotnie), że destrukcja muzyki Zachodu po tysiącletnim okresie jej konstruowania, zaszła na linii Wagner-LaMonte Young.
Występy Ivo Pogorelicia w Polsce w roku 2007 i 2008 wzbudzały, jak to elegancko określali niektórzy recenzenci, „kontrowersje”. Nie wchodząc w dyskusje nad jakością zaprezentowanych przez niego wykonań, warto może zadać pytanie o pewne „metakryteria” ich oceny i oceny wszelkich w ogóle wykonań muzyki zwanej poważną.