[Wyszehrad plus] Kraków, miasto nie-święte
Miało być o czymś zupełnie innym. O śmigusowym laniu wodą na Słowacji, politycznym zawracaniu kijem czeskiej Olzy, laniu wody na Węgrzech. Nastrój miał być poświątecznie rozleniwiony, nieco przejedzony, ale już przedmajówkowo radosny.