Liberalna demokracja chyli się ku upadkowi
Jeśli kolejne dziesięć lub piętnaście lat będzie wyglądało tak jak poprzednie, będziemy mieć ogromny problem. Przesuniemy się w stronę Węgier lub Polski, o których nie wiemy, czy nadal są liberalnymi demokracjami. Może są to demokracje nieliberalne, a może państwa jednopartyjne, tylko z demokratyczną fasadą? – zastanawia się Edward Luce, amerykański korespondent „The Financial Times”, w rozmowie z „Kulturą Liberalną”.