BARAN: Z Achillionu poza morze…
Magdalena M. Baran Z Achillionu poza morze… Powietrze, choć gorące i żar sączy się z nieba, nie dławi. Wiatr od strony morza, co z każdej strony ląd zamyka, chłodny, leniwy, orzeźwiający. Wokół las, co murem nieprzebytym, ścieżkami porozcinanym niczym labirynt, od świata odcina, pozwala na wyobcowanie, w myślach zatopienie własnych, kontemplację mitu. Ścieżki dziś turystami […]