[Wakar w środę] Człowiek z szarości. O książce „Kieślowski. Zbliżenie”.
Nie pierwszy raz piszę w „Kulturze Liberalnej” o Kieślowskim. Przyłapałem się na tym, siadając do zaczętego właśnie tekstu. Tak bywa, że najważniejsi w życiu artyści pozostają zakodowani gdzieś głęboko w pamięci. Uśpieni w świadomości, powracają przywoływani przez innych. Wystarczy czasem impuls, by sięgnąć znów do ulubionego filmu.