Tak dla Scarlattiego, nie dla burżualizacji
Rzadko zdarza się trafić na słowa trafne, zarazem zaskakujące, a dotyczące trudno uchwytnych związków między muzyką a polityką.
Rzadko zdarza się trafić na słowa trafne, zarazem zaskakujące, a dotyczące trudno uchwytnych związków między muzyką a polityką.
Takie płyty budzą tęsknotę za Italią, za dusznym zapachem kościoła w upalny dzień i za światłem, które wprost z obrazów włoskich mistrzów ucieka do nieba