Naród jętek jednodniówek. O „Metrze 2035” Dmitrija Głuchowskiego
Głuchowski nie należy do literackiej pierwszej ligi, mimo to zdołał wykreować fascynujące fantastycznonaukowe uniwersum i stać się gwiazdą popkultury. Choć jego powieści osadzone są w rosyjskim kontekście, udaje mu się powiedzieć coś uniwersalnego o naturze władzy i społeczeństwa.