Odczarujmy politykę miejską
O podobieństwach między miejskimi aktywistami i artystami, znaczeniu sprzeciwu w życiu społecznym i konieczności odpolitycznienia polityki w Polsce – z warszawskim muzykiem Pablopavo rozmawia Błażej Popławski.
O podobieństwach między miejskimi aktywistami i artystami, znaczeniu sprzeciwu w życiu społecznym i konieczności odpolitycznienia polityki w Polsce – z warszawskim muzykiem Pablopavo rozmawia Błażej Popławski.
Czy nadszedł już czas, w którym możemy jasno naszkicować sobie wizję miasta o jakiej marzymy? Czy tegoroczne wybory samorządowe będą okazją do nakreślenia planów na najbliższe lata, czy jednak tylko ograniczą się do walki o stołki, tym razem przy udziale rzeszy aktywistów miejskich?
To był rok ograniczania dostępu do usług publicznych oraz ogromnej presji na zabudowywanie przestrzeni publicznych. To co wspólne zostało poważnie okrojone przez warszawski ratusz oraz deweloperów. Nic dziwnego, że sytuacja w Warszawie wywołała wiele konfliktów i przyczyniła się do powstania nowych, oddolnych inicjatyw.
Rezygnacja Grzegorza Piątka ze stanowiska Naczelnika Wydziału Estetyki Przestrzeni Publicznej warszawskiego ratusza zaskoczyła wiele osób i była jedną z częściej komentowanych wiadomości zeszłego tygodnia. Poddawano w wątpliwość sens istnienia tego stanowiska – co zainspirował sam Piątek, uzasadniając swoje odejście niezgodą na bycie „listkiem figowym dla prawdziwych działań Ratusza”.
Szanowni Państwo, Gdy polityczną codzienność zatruwają nam niskiej jakości spory polityczne, wielu Polaków ogarnia poczucie zmęczenia życiem wspólnotowym. Wyjścia są dwa: albo polityczna bierność, albo szukanie nowego pola aktywności. Część spośród ludzi, którzy nie godzą się na bierność, rezygnuje jednak z angażowania się w „wielką politykę”, uznając, że równie ważne – o ile nie ważniejsze […]