[Putinada] Krew się polała, a potem wyschło
Przy wejściu na stację mińskiego metra Kupalskaja – jednej z centralnych stacji kolejki podziemnej, której nazwa ma źródło w kręgu nomenklatury sowieckiej, ale i upamiętnia największego twórcę języka białoruskiego – znajduje się tablica pamiątkowa. Trudno ją zauważyć, gdyż nie różni się kolorem od reszty budynku.