W imię ojca. O biografii Marka Kotańskiego pióra Anny Kamińskiej
Najpierw Monar dla osób uzależnionych od narkotyków, potem Stowarzyszenie Solidarni Plus, które wspierało osoby zarażone wirusem HIV, a na koniec Markot, pomagający osobom w kryzysie bezdomności. I jeden człowiek – Marek Kotański.