KLIMCZYK: Pochwała udręki. O „Muzeum niewinności” Pamuka
Joanna Klimczyk Pochwała udręki Książka Pamuka jest irytująca niemal pod każdym względem. Zacznijmy od objętości. 750 stron wystarcza, by zamęczyć czytelnika, zważywszy, że fabuła jest mało skomplikowana, a konsekwencje nielicznych zwrotów „akcji” – jeśli w ogóle można w odniesieniu do opowieści snutej przez narratora użyć tego słowa – łatwe do przewidzenia. Lata 70. XX wieku. […]