[Projekt: Polska] Uchodźcy, czyli niespodziewany temat zastępczy
Jak to się stało, że kwestia uchodźców, która właściwie Polski nie dotyczy, staje się tematem codziennych rozmów, emocji, demonstracji i protestów?
Jak to się stało, że kwestia uchodźców, która właściwie Polski nie dotyczy, staje się tematem codziennych rozmów, emocji, demonstracji i protestów?