„Warszawskie Numery” – lokalny patriotyzm
O Warszawie mówi się różnie. A to, że życie goni tu szybciej, a to, że „wyścig szczurów”, że lanserka i krawaciarze. Dla mnie Warszawa jest cudnym miastem, które może i nie najpiękniejsze, ale jednak moje.
O Warszawie mówi się różnie. A to, że życie goni tu szybciej, a to, że „wyścig szczurów”, że lanserka i krawaciarze. Dla mnie Warszawa jest cudnym miastem, które może i nie najpiękniejsze, ale jednak moje.
Codziennie sobie powtarzam tę łacińską sentencję przed ćwiczeniem na oboju. No, może nie codziennie, czasem sobie mówię: „Lepiej godzinę dłużej poćwiczyć, niż się potem pięć minut wstydzić”.