[Wyszehrad Plus] Kraków dla Lipska
Podczas podróży przeważnie mało myślę o swoim mieście. Jasne, zawsze wracam tu z nieskrywaną radością, bo Kraków oznacza dla mnie więcej niż tylko miejsce zamieszkania. To raczej ten stary czas, który płynie tu inaczej, pozwalając na nieco osobny – lepiej rozumiany w całej bodaj Galicji – sposób bycia.