Klasyka polskiej nowoczesności. Ebony Band gra Kofflera i Regameya
To nie jest płyta łatwa. Przyjemność może zacząć sprawiać po pewnym czasie, po zapoznaniu się z całością, a potem – wsłuchaniu w szczegóły.
To nie jest płyta łatwa. Przyjemność może zacząć sprawiać po pewnym czasie, po zapoznaniu się z całością, a potem – wsłuchaniu w szczegóły.
Kiedy młody utalentowany człowiek szybko zostaje gwiazdą, jego artystycznemu rozwojowi zagraża wiele. Tym większym fenomenem wydaje mi się Lang Lang, postać lansowana niemal jak piosenkarz czy aktor – tyle że w innym środowisku.
W Bachowskim roku 1950 Dymitr Szostakowicz wziął udział w uroczystościach zorganizowanych w Lipsku na cześć „największego NRD-owskiego kompozytora”. Usłyszał wtedy wielką Tatianę Nikołajewą grającą „Preludia i fugi” z „Das Wohltemperierte Klavier”.