Tarcze są dziurawe
Bez żadnej pomocy dokładaliśmy do restauracji tyle, ile mogliśmy. W tym momencie już nie mamy takich możliwości. Nie otworzyliśmy się po to, żeby komuś coś pokazać – musimy zacząć działać i zarabiać.
Bez żadnej pomocy dokładaliśmy do restauracji tyle, ile mogliśmy. W tym momencie już nie mamy takich możliwości. Nie otworzyliśmy się po to, żeby komuś coś pokazać – musimy zacząć działać i zarabiać.
„Im bardziej działamy całościowo i konsekwentnie, tym lepiej ludzie to rozumieją. A im bardziej staje się oczywiste, że to jest działalność akcyjna, że jak ktoś krzyknie głośniej, to zmieniamy decyzje, że tu jest tarcza numer 17, a tu jeszcze coś innego – to zrozumienie maleje, a zaczyna się ostra walka o własne interesy” – mówi Roman Przybylski z zarządu Grupy Nowy Styl.
Rozumiem zniecierpliwienie i złość. Polityka rządu nie jest w tym momencie polityką idealną. Natomiast nasze analizy pokazują, że sytuacja gospodarcza w Polsce jest relatywnie lepsza niż w innych krajach. Więc może ta polityka nie jest aż taka zła?
„Moim zdaniem epidemia pokazała kompletną zapaść dialogu dwustronnego między związkami i pracodawcami na poziomie centralnym” – mówi Barbara Surdykowska z biura eksperckiego „Solidarności”.
Szanowni Państwo! „Jesteśmy pomiędzy wygaszaniem epidemii a szczytem zachorowań” – enigmatycznie stwierdził minister zdrowia. Wiadomo, że epidemia koronawirusa w Polsce wciąż postępuje. Każdego dnia liczba ofiar rośnie. Jednocześnie zamrożenie gospodarki, związane z wypłaszczaniem krzywej nowych przypadków wirusa, ma dramatyczne konsekwencje gospodarcze. Nie wszyscy Polacy jeszcze zdają sobie z tego sprawę.
„Rząd PiS-u jest jak nałogowy hazardzista, który podjeżdża do kasyna Porsche i odjeżdża taksówką” – mówi Jacek Rostowski, w przeszłości wicepremier w rządzie PO–PSL.
Konferencja premiera Mateusza Morawieckiego i prezesa NBP Adama Glapińskiego daje nadzieję na to, że Polska lepiej odpowie na kryzys gospodarczy.
Szanowni Państwo! Nie, jeszcze się nie zaczęło… Dopiero niczym tornado nadciąga wielki kryzys gospodarczy. W ciągu ostatnich tygodni w Stanach Zjednoczonych jako bezrobotni zarejestrowało się rekordowe 10 milionów osób, a niektórzy eksperci prognozują, że bezrobocie może przekroczyć poziom 25 procent z czasów Wielkiego Kryzysu w latach 30. Równie pesymistyczne prognozy dotyczą globalnej recesji, którą prawdopodobnie […]
„Państwa podjęły niemal samobójczą decyzję, żeby wstrzymać aktywność wielu sektorów gospodarki. Każdy tydzień zamknięcia po 14 kwietnia to już będzie dramat”, mówi przedsiębiorca Grzegorz Hajdarowicz.
„Mamy przed sobą kataklizm gospodarczy, którego nikt nigdy nie doświadczył. Zaciskanie pasa w takich czasach oznacza zaciskanie go sobie na szyi”, mówi dyrektor programowy Lewicy.
Kaczyński upadla polską politykę, rujnuje Sejm, w bezsensowny sposób zaognia partyjną wojnę, zagraża życiu i zdrowiu Polaków, a przy okazji utrudnia walkę z pandemią i kryzysem gospodarczym. W międzyczasie partie opozycyjne rzuciły się sobie do gardeł.