Balcerowicz – nieświadomy ideolog. Na marginesie książki „Trzeba się bić. Opowieść biograficzna”
W ostatnich latach wielu ekonomistów przyznało, że wiara w spontaniczną rynkową równowagę z lat 90. była naiwna. Tymczasem Leszek Balcerowicz wciąż broni neoliberalnych dogmatów i dowodzi, że wypaczenia wynikają z tego, iż wdrożono je w zbyt małym stopniu – niczym zawiedziony utopista.