[Chiny] Zdrowe myśli, czysty język
Wulgarne słowa są jak brudne powietrze, zanieczyszczają wspólną przestrzeń i otumaniają umysły. Chińskie organy nadzorujące internet wzięły na celownik niecenzuralne (w ich mniemaniu) słowa.
Wulgarne słowa są jak brudne powietrze, zanieczyszczają wspólną przestrzeń i otumaniają umysły. Chińskie organy nadzorujące internet wzięły na celownik niecenzuralne (w ich mniemaniu) słowa.
Tytułem jednego z moich poprzednich tekstów* nawiązałam do Gombrowiczowskiego toposu „gwałcenia przez ucho”. Niestety: oto temat powraca – jako że słuch mój staje się coraz bardziej wyczulony, a ucho, raz naruszone, dotkliwiej odczuwa skutki powtarzających się regularnie gwałtów.